Data: 12.01.2016
 
Udostępnij:
 

Pamięci Profesora...

 

W dniu 16 stycznia 2016 roku przypada 30. rocznica śmierci prof. Mariana Wieczystego twórcy ruchu tańca towarzyskiego w Polsce, a także pioniera, który wołał i walczył o miejsce na polskich parkietach dla polskich tańców. Charyzmatyczny nauczyciel, który swoim surowym spojrzeniem budził respekt i szacunek.

W swojej pracy wprowadzał nowatorskie metody nauczania i sukcesywnie podnosił poziom umiejętności tanecznych i prospołecznych (formy zachowania się) tancerzy jak i kompetencje nauczycieli i trenerów. Tytan charakteru, namiętności i myśli, uczulony na etyczną stronę zawodu nauczyciela. W swojej ocenie bardzo krytyczny, ale także bardzo sprawiedliwy.

W otwartym liście napisanym w lipcu 1985 roku znajdujemy ideę Jego życia, jeżeli chodzi o taniec towarzyski, a mianowicie:
…"Widziałem zawsze taniec towarzyski jako czynnik sprzyjający dojrzewaniu u człowieka wrażliwości na piękno, jako okazję do przeżycia niedostępnej dla wielu na innej drodze chwili indywidualnego tworzenia piękna w sposób samodzielny, czynny, aktywny; jako platformę wreszcie umożliwiającą człowiekowi przekraczanie granicy, poza którą zaczyna już pojmować i fascynować się wyższymi przejawami sztuki i kultury.
Rozumiałem taniec towarzyski jako skromny, lecz skuteczny środek do czynienia człowieka większym i bogatszym wewnętrznie. …”

A czego domagał się jeszcze? Oto dalsza część wspomnianego listu:

…„Każda dziedzina kultury rozwija się i wzbogaca tylko wtedy, gdy autentycznie żyje w społeczeństwie. Taniec polski jest częścią kultury narodowej. Dziś jednak ta cześć kultury zamknięta została w skansenie. Można ją oglądać na estradach, nie można czynnie wykonać polskich tańców. Praktycznie podstawowe umiejętności posiadają tylko nieliczni i im jednak brakuje okazji. Przerwany został proces naturalnego rozwoju tej części kultury narodowej, bo nie jest ona obecna w życiu. Dlaczego tak się dzieje, gdy może się rozwijać literatura, muzyka, sztuki plastyczne ożywione obecnością wśród ludzi i spełniające właściwe im funkcje społeczne? Należałoby w  szczególności życzyć sobie powrotu zwyczaju uczenia polskich tańców w ramach edukacji społecznej młodzieży (….).
Niezbędne jest jednak dogłębne przygotowanie wspomnianego kongresu, który ma szansę odegrać przełomową rolę. Jednym z najważniejszych rezultatów będzie stworzenie szansy dla powrotu polskiego tańca między Polaków…”

Te dwa cytaty świadczą o tym, że Profesor nie tylko był miłośnikiem tańca towarzyskiego, ale na sercu leżał mu także rozwój polskich tańców.
Dzisiaj zbieramy materiały do przygotowania scenariusza do  filmu o tak wybitnej postaci, niczym fantomie XX wieku w kulturze tanecznej nie tylko w Polsce.

Styczeń 2016 r.
Andrzej Golonka